wtorek, 8 lipca 2014

Na zamku

Jako starter - kolaż z poprzedniego wyjazdu do N.S.

A tu dzieciaczki małe i duże wyczekują nowej wycieczki.

Naszym celem był zamek w Rabsztynie.
Pod jego murami zrobiliśmy sobie piknik.

Dworska etykieta nakazuje oczyścić usta z resztek pożywienia.

Janek nie wytrzymał długo na kocyku :)
Biegał tu i tam, a fotoreorterka za nim.

"Zerwę kwiatuszek dla babusi"

♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥

Klara, jak widać, uwielbia się ubierać.

Uśmiech wymuszony.

Uśmiech szczery.

Klony.

Wow, mama po drugiej stronie obiektywu!

Księżniczki i rycerze na zamku!





4 komentarze:

  1. Basieńko dzięki za fotki jak zawsze śliczne ,strasznie fajne te twoje dzieciaczki no i wy też niczego sobie.Tak trzymać.Pozdrawiam wszystkich.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, dzięki, bardzo miło czytać takie słowa! My też pozdrawiamy :)

      Usuń
  2. Jaki piekny kocyk w kratke! Obrazek sielski jak z reklamy Almette czy cos w tym stylu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko nie almette, nabiału unikamy jak możemy! ;) Fajnie :)

      Usuń