środa, 30 października 2013

Więc chodź, pomaluj mój świaaat!


Mam słabość do tworzenia prac plastycznych.

Czasem ogarnia mnie szał twórczy!

Hmm, skoro farby wspaniale nadają się do stworzenia arcydzieła...

... to koniecznie trzeba sprawdzić, czy równie arcydobrze smakują.

Przyznam szczerze, że jadałem już w życiu lepsze frykasy.

Wybaczcie mi to niekonwencjonalnie konsumpcyjne podejście do artykułów plastycznych.
My, artyści, ludzie sztuki przez duże ESZ, tak już mamy!

Poniżej znajduje się pierwsza wystawa on-line prac Jana F. Kluczewskiego, znanego w światku malarskim jako Szalony Pędzel. Ten wybitny malarz nie ogranicza się do jednej techniki - tworzy zarówno akwarele, pastele, oleje na płótnie, jak i polichromie, freski i ikony. A oto część najwybitniejszych dzieł Szalonego Pędzla (ceny tych prac na aukcjach sięgałyby z pewnością bajońskich sum, jednak artysta na razie nie ma serca się z nimi rozstawać - są dla niego jak ukochane dzieci):



Walka żywiołów: ogień i powietrze
Technika: kredka od dziadka na bloku od taty.

Röntgen dwóch serc
Technika: farba łapą.

Napad na sklepik ze słodyczami
Technika: farba łapą.
Jesień
 Technika: kolaż (wydzieranka-naklejanka, modelina, kredki, farbki).
Tak zapewne wygląda świat po LSD
Technika: wydzieranka-naklejanka.

TUTAJ filmik dokumentujący, co Szalony Pędzel robi po przejściu tajfunu, zwanego też czasem "malowaniem farbami".


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz