Stało się coś, czym martwią się wszyscy w rodzinie. |
No, PRAWIE wszyscy. Niektórzy tańczą do nutek i tateti - takich nic nie dotknie. |
Może to i dobrze, bo tak naprawdę nie ma się czym martwić, chociaż jest to wiadomość dość szokująca, a dla Alma Mater nawet bolesna. |
Wyszedł mi pierwszy ząbek! A mam dopiero 4 miesiące! |
Oo, tam na dole, ale górne też są blisko! |
Wow, ale jestem przodownikiem uzębienia! |
Radziłbym być bardziej powściągliwym w okazywaniu radości z przedwczesnego ząbkowania, Klaro. |
Jak podobno mawiał słynny wieszcz: Zęby, im wcześniej wyjdą, tym wcześniej wyjdą (czyt. wypadną). |
Mamo, czas zabezpieczyć wszystkie przewody elektryczne, nadchodzi era gryzonia! |
Trzeba wyjaśnić chyba co to są "tateti" czy też "tetiti" czy jak to się tam nazywa :) bo nie sądzę żeby wszyscy byli zorientowani.
OdpowiedzUsuńGryzoń zaatakował skutecznie - pewnie odgryzł mamusi paluszki skoro do dziś nie wiemy co to są tateti ...no i nie ma żadnych nowych wpisów :(
OdpowiedzUsuńDobry pomysł - tak, oficjalnie zwalamy winę na gryzonia - przegryzł kable, pogryzł mamę i zjadł cały inetrnet. Ale już wypluł, mama ozdrowiała i wymęczyła wpisik. Ufff!
Usuń