Właściwie to podróżE l.mn., a w dodatku za darmo, co nie znaczy, że bez uśmiechów :)
Wyjazdy odciągnęły nas od pisania bloga - oj, niedobre one! Gryzoń, gryzoń... ciągle ten gryzoń, no nie?
Na szczęście możemy już powrócić do tworzenia Archiwum Małych Kluczyków. Obszerna fotorelacja z ostatnich dni (ba! tygodni!) poniżej:
 |
Czy Wy też macie swoje ukochane auta,
parkujące w konkretnych miejscach?
Poznajcie Reneczko Ciepały - spotkacie je między 8 a 16 na przeciwko piekarni na rynku! |
 |
To akurat pojazd bardzo mobilny, najczęściej parkuje w saJonie pod oknem.
Tu: na płycie rynku z Babcią Gosią. |
 |
Nie dość, że duże, nie dość, że białe, to jeszcze POCZTOWE.
Szok i niedowierzanie pomieszane z radością i miłością! |
 |
Reneczko żółte, Audi 80 i Opel Zafira - czyli najbliźsi sąsiedzi.
W razie potrzeby można na nich liczyć - pożyczą szklaneczkę benzynki albo płynu do spryskiwaczy. |
 |
Volkswagen Sharan, Fiat Panda, Fiat Seicento i Volkswagen Transporter
- każdy dzień zaczynam od sprawdzenia listy obecności tychże aut na parkingu. |
 |
Sami jesteście dziwni. Nie mam żadnej obsesji, zrozumiano? |
 |
Jasiu, nie denerwuj się, każdy z nas uwielbia obserwować auta
i ma wewnętrzną potrzebę poznania każdej marki samochodu... |
 |
... czas zwiększyć dawkę leków! |
 |
A Janek niech dalej myśli, że zjada cukerki!
Więcej cukierków! |
 |
Wszystko słyszałem! |
Podsumowując: JANEK + AUTA = WSM (dla tych, którzy skończyli podstawówkę ponad dwie dekady temu: WSM = Wielka Szalona Miłość.
 |
Seans hipnotyczny pt.: jedzie samochód, jeeeedzie, jeeeeeedzie, zatacza kręgi,
a wasze powieki stają się ciężkie i idziecie spać, bo już 21:00! |
 |
Jan w Fordzie Mondeo. Jeah! |
 |
Wiedzieliście, że nazwa Mondeo pochodzi z łaciny od słowa mundus, które oznacza świat? |
 |
A to właśnie są TATETI (białe kreseczki). Skąd ta nazwa?
Przypominają Jasiowi TATETI WŁAŚCIWE,
czyli widmo akustyczne wyświetlane podczas odtwarzania muzyki. |
 |
Jeeeedz czekoladkę, jedz. |
 |
Dobra jest, nadziewana syropkiem na Twoje skołatane nerwy.
(Jak wg. Jasia nazywa się osoba łamiąca czekoladę? Łamaga!) |
 |
Klaro, mam wrażenie, że moje niestandardowe podejście do życia
odbierasz jako jednostkę chorobową. |
 |
Na szczęście potrafię doskonale przesiewać docierające do mnie informacje. Durszlakiem.
I to dlatego nie bardzo się przejmuję tym, co mówisz! |
 |
Poza tym mam dużo ciekawsze rzeczy do roboty,
np. chuśtanie się na chuśtawce na pięknym placu zabaw w Nowym Sączu. |
 |
Rowerobujaczek też był całkiem fajny. |
 |
Jednak moje serce skradł tor przeszkód! |
 |
A wszczególności tunel. Mogłbym w nim zamieszkać! |
 |
Dwa Dustery i Renault Kangoo - jestem w niebie? |
 |
Możemy dzisiaj spać na parkingu? |
Przenosimy się teraz w Tatry. Tak, tak, wybraliśmy się niedawno nad Morskie Oko. Chłop w sile wieku, dwie kobiety-niedojdy (sorry Mamo :)), dwuipółlatek, czteromiesięczniak, wózek, chusta, kijki. Impossible is nothing.
 |
Selfie "Takie tam, śpię nad Morskim Okię". |
 |
Cóż tu dużo mówić - śpiące brzdące przespały całe wyjście.
Przynajmiej miały zdrowy sen :) |
 |
Kilka chwil przed przyjazdem karetki reanimacyjnej,
wezwanej przez Mamę Basię ostatkiem sił ;) |
 |
Ależ się zmęczyłem leżeniem i spaniem w wózku!
Zasłużyłem na wielki obiad! |
 |
Kwaśnica na wieprzowinie i golonko po zbójnicku razy dwa! |
 |
Mmmmm... Razy trzy! |
 |
Doszły was słuchy, że w Tatrach grasują niedźwiedzie? |
 |
Niestety to prawda. Ja i inne bobasy panoszymy się tu i tam.
Nie miejscie nam tego za złe! |
 |
Koperek!
(igiełki świerków na śniegu) |
 |
MY :) |
 |
Wodogrzmoty Mickiewicza - to ten pan, na którym mieszkamy! ;) |
 |
Bryczka na morskie oko z mięczakami na pokładzie. |
 |
Sooooo lame! |
Powrót do NS bez złamań kończyn, ze skrajnym wycieńczeniem jednego konia transportowego i wspomnieniami pieknych widoków.
 |
Zastosowanie pionków #5: tipsy. |
 |
"Pięknie wyglądasz, kwoczko". |
 |
No co? Znowu coś nie tak powiedziałem? |
 |
Halo? Doktor? Potrzebuję receptę. Pilnie. |
Ok, a tu znowu my i brykanie na placu zabaw.
 |
Wspinaczka wysokogórska ze specjalną dedykacją dla Taty. |
 |
W końcu Janek to cały Tata. Kropka w kropkę. |
 |
A tu Janek ze swoim bliźniakiem - najlepszym kolegą Rafaelem. |
 |
Klaro, popatrz, tu jest nadwozie Jaguara. Nadwozie.
Powtórz. |
 |
A co będzie jak nie powtórzę? |
 |
Obudzisz się z ręką w nocniku, moja miła... |
 |
A dokładniej z chomiczkiem na czole. |
 |
Wygląda apetycznie! |
 |
Wspólna zabawa - w dwóch przeciwległych rogach pokoju - dalej się już nie dało. |
 |
W tym wieku dzieci się nie bawią ze sobą, tylko obok siebie, nie wiedzieliście? |
 |
Mój brat mi o tym ostatnio czytał w Zimbardzie. |
 |
Podstawy psychologii rozwojowej się kłaniają. |
 |
Janek nad rzeką (szumne słowo) Łubinką. |
 |
Rzeka czy potok - nieważne, ważne, że kamyczki można powrzucać. |
 |
Powrót do Olkusza zakończył nasze wojaże. |
 |
Buziaczki!!! |