Jako starter - kolaż z poprzedniego wyjazdu do N.S. |
A tu dzieciaczki małe i duże wyczekują nowej wycieczki. |
Naszym celem był zamek w Rabsztynie. Pod jego murami zrobiliśmy sobie piknik. |
Dworska etykieta nakazuje oczyścić usta z resztek pożywienia. |
Janek nie wytrzymał długo na kocyku :) |
Biegał tu i tam, a fotoreorterka za nim. |
"Zerwę kwiatuszek dla babusi" |
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ |
Klara, jak widać, uwielbia się ubierać. |
Uśmiech wymuszony. |
Uśmiech szczery. |
Klony. |
Wow, mama po drugiej stronie obiektywu! |
Księżniczki i rycerze na zamku! |
Basieńko dzięki za fotki jak zawsze śliczne ,strasznie fajne te twoje dzieciaczki no i wy też niczego sobie.Tak trzymać.Pozdrawiam wszystkich.
OdpowiedzUsuńDzięki, dzięki, bardzo miło czytać takie słowa! My też pozdrawiamy :)
UsuńJaki piekny kocyk w kratke! Obrazek sielski jak z reklamy Almette czy cos w tym stylu!
OdpowiedzUsuńTylko nie almette, nabiału unikamy jak możemy! ;) Fajnie :)
Usuń