Nadajemy relację (prawie) na żywo z placu zabaw. Właśnie przed chwilą wróciliśmy z placu, na którym Janek bawił się świetnie! Pokochał zjeżdżalnię, nawiązał nowe znajomości i trochę rozruszał zastane kości. Niestety przed wyjściem na spacer Janek schował mamie telefon (jak się okazało później, był pod dwiema książkami i pieluchą tetrową) i mama nie mogła zrobić zdjęć na placu zabaw. Pozostaje nam więc załączyć niezwiązane z tematem fotki :)
| Piękna Klara |
| I nie mniej urodziwy Jan |
| Klara myśli |
| Klara dalej myśli |
| Klara wymyśliła |
| Klara jest zszokowana tym, co wymyśliła |
| Janek z Babcią Gosią podziwiają auta - widok z lotu ptaka |
| Po lewej - ukochane, to wyśnione, wymarzone, małe czerwone cinquecento! |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz