środa, 6 stycznia 2016

Orszak Trzech Króli

Heja, właśnie trwają przygotowania do Orszaku Trzech Króli.


Przed wypasaniem owiec pastuszek musi się posilić...

... chlebem z masłem orzechowym, jak to drzewiej w Betlejem bywało ;)

Ostatnie próby lotu...

Całus na drogę i ruszamy.

Daleko nie mamy i już po kilku chwilach...

... no dobra, kilkunastu,
bo pastuszek pisze badylem po śniegu i spowalnia tempo...

... już prawie, prawie...

... prawie jesteśmy na miejscu...

Aniołek i diabełek pokonują ostatnie metry...

... by za rogiem zobaczyć...

Orszak Trzech Króli!

Flagi, gwiazda betlejemska, aniołki, pastuszki, a przede wszystkim...

Trzej Mędrcy ze Wschodu!

A także Święta Rodzina z supergrzecznym Jezuskiem :)

Spotkaliśmy dużo znajomych twarzy :)

Pastuszek i aniołek robili furorę
i zostali obfotografowani przez wielu nieznajomych :)

A tu kolejne śliczne aniołki i pastuszek :)

To jest profesjonalny pastuch ze zbłąkaną owcą!

Czy te dzieci nie są PIĘKNE?!

A tu familiada.

Żeby nie było, że dzieci jakieś osowiałe były,
bo na poprzednich zdjęciach same smutne miny :)

Anioł cieszył się jednak tylko wtedy, kiedy mógł robić to, co najbardziej lubi:

LATAĆ!

I believe I can fly!

Anielska Klara wypatrzyła z góry znajomego Króla...

... i nawet załapaliśmy się na zdjęcie (tylko czy to K., M., czy B.?)

2 komentarze: