wtorek, 13 marca 2012

Imieniny i uszolog

Dzisiaj Jaś rozpoczął dzień sesją zdjęciową w foteliku samochodowym, w którym siedział i pozował niezwykle cierpliwie i długo. Zdjęcia można obejrzeć tutaj. Okazja do sesji była nie byle jaka: imieninki Babci Isi!
Za niedługo jedziemy do szpitala Bonifratrów do laryngologa, żeby zbadał Jankowi słuch. Jaś nie miał badania słuchu oprócz przesiewowego zaraz po urodzeniu. Niestety później przyjmował antybiotyki ototoksyczne, które mogą uszkodzić słuch, dlatego postanowiliśmy się przebadać i sprawdzić czy wszystko z Jaśkowymi uszami jest ok. Mamy nadzieję, że tak!
Mam nadzieję, że uszolog nie wytarga mnie za uszy jak odkryje, że mam dużo za uszami !






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz