środa, 10 października 2012

Kłopoty sercowe




Mamy wyniki EKG. Wyszło na nim, że Jasiek ma częstoskurcz. Zalecono nam powtórzenie badania i konsultację kardiologiczną. Mamy nadzieję, że tak naprawdę Jasia serduszko jest zdrowe, a ten zły wynik to rezultat stresu podczas badania. Zobaczymy, co powiedzą lekarze serc :), z którymi jesteśmy umówieni na wizytę.
Mimo, że powinniśmy być już uodpornieni na Jasia problemy ze zdrowiem - w końcu co chwilę podejrzewają jakąś nową chorobę - to jednak nie jesteśmy. Jesteśmy za to zmęczeni.
Podejrzewano już u Jaśka tyyyyle choróbsk (neutropenię z leukopenią, defekt genetyczny układu immunologicznego i na 90% przeszczep szpiku, wodogłowie, rozszczep kręgosłupa, gruźlicę kości, padaczkę i pewnie jeszcze coś, ale nie pamiętam). Mam nadzieję, że ten częstoskurcz zajmie zaszczytne miejsce obok tych niepotwierdzonych diagnoz.




p.s. od teraz można bez żadnych przeszkód, łatwo i wygodnie komentować posty. Nie trzeba wpisywać żadnych haseł ani się logować. Także już nie ma wykrętów i dla nikogo nie znajdzie się alibi - proszę komentować, bo czuję się czasem jak psychopata gadający do siebie!

5 komentarzy:

  1. No to ja komentuje (as always!) i przesylam Jasiowi piosenke "Heart it races":

    http://www.youtube.com/watch?v=sZjpWs1h7pU

    "heart it races alone
    everybody goes
    Boom dadadadadadada boom dadadada"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesteś najczęstszym (?) najczęściejkomentującym (?) komentatorem ever! A piosenka kapitalna, jutro puszczę Jasiowi, myślę, że będzie do niej chętnie tańczył!

      Usuń
  2. Otworzyłaś puszkę Pandory, teraz zobaczysz na co stać Ciocię Ewę w kwestii słitaśnych komętów :P

    OdpowiedzUsuń
  3. to byłam ja, Ciocia Ewieewa

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciociu Ewieewo, spodziewam się w takim razie od Ciebie codziennych dostaw łańcuszków szczęścia z groźbami, że jeśli ich nie wyslę do wszystkich dostępnych mi adresów mailowych, to z pewnością rano obudzę się łysa i rozjedzie mnie Daewoo Matiz!

    OdpowiedzUsuń