czwartek, 14 marca 2013

:( i :)

Wszyscy mamy swoje lepsze i gorsze chwile, Janek też. Najlepiej widać to na TYM FILMIKU, stworzonym przez niezastąpiony tercet: scenarzystę i reżysera B., producenta i montażystę M oraz odtwórcę głównej roli męskiej - JFK.

4 komentarze:

  1. Busia ale wzruszajacy ten filmik! Ogladając go miałam minę Janka z początkowych kadrów ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj Ann! A tak się starałam, żeby nie był wzruszający tylko śmieszny lub chociaż neutralny :) jednak objawił się chyba w takim razie nasz niebywały kunszt artystyczny, bo, chcąc nie chcąc, wyszedł nam film poruszający do głębi ;)

      Usuń
  2. Za reżyserię 666666, montażysta też zrobił dobrą robotę, ale za rolę pierszoplanową-OSKAR!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    Ciocio...i Wujcio...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oskar może być, byleby Jasiowi nie odbiła Złota Palma z Cannes!

      Usuń