Korzystając z uroków deszczowych dni, postanowiliśmy z Jasiem trochę popluskać się w kałużach. Oczywiście gdy Janek odkrył radość taplania się w błotku i rozchlapywania wody kaloszami, przez długi czas nie było mowy o pójściu do domu. Nawet wydarzenie, które udało się nam uwiecznić na
filmie, nie skłoniło Jasia do porzucenia wspaniałej zabawy w kałużach.
Być może w czasie deszczu dzieci się nudzą, ale gdy tylko deszcz przestaje padać, zaczyna się prawdziwa frajda!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz